Adrien wskoczył do pokoju jak porażony. Wyzwolił się z mocy Miraculous i złapał Plagga, gdy ten jeszcze nie zdołał się ocucić z zaklęcia. Przyklęknął przed łóżkiem, na które rzucił czarne kwami.
— Co ty robisz? — spytał lekko zamroczony Plagg.
Adrien wyciągnął spod łóżko pudełko pełne mang shoujo. Wyjął pięć pierwszych tomów i otworzył na zaznaczonych kolorowymi karteczkami stronach.
— Biedronka mnie pocałowała! — krzyknął, nie zważając na to, że za drzwiami może stać Natalie. — W mangach nie nauczyli, jak na to reagować.
Plagg pacnął się w mały pyszczek.
— Idę zjeść coś dobrego — mruknął pod nosem. — W tym czasie możesz zmądrzeć.
Możesz mnie wesprzeć tutaj:
Paypal – https://paypal.me/pools/c/8bkOu9wTfD
Ko-fi – https://ko-fi.com/rolaka
Znajdziesz mnie tutaj:
Blogger - https://rolaka-fiction.blogspot.com
Wattpad – https://www.wattpad.com/user/OlaRi9
Tumblr – https://rolaka.tumblr.com
Facebook – https://www.facebook.com/PisarkaRolaka/
Twitter – https://twitter.com/Rolaka1995
0 Comments:
Prześlij komentarz