Głośny, wykrzykujący na pół kontynentu deklaracje, że zostanie hokage/królem czy jeszcze innym władcą, ma czarną dziurę w żołądku, nieskończony zapas nakamapower… Można uznać, że przerysowuję, można również powiedzieć, że generalizuję, ale powiedzmy sobie szczerze: od głównych bohaterów shounenów nie wymaga się dużo. I dlatego właśnie każde odstępstwo od reguły, od schematu staje się dla mnie istotne przy odbiorze danego tytułu.
Główny bohater Wybielacza od samego początku wyróżniał się od pozostałych bohaterów z Wielkiej Trójcy, czyli z One Piece’a i Naruto. Był to zwyczajny/niezwyczajny nastolatek, który żył sobie spokojnie, oczywiście do momentu, w którym musiał spotkać Rukię i w wyniku kilku wydarzeń stać się shinigami. Ichigo to prosta postać, posiadająca prawie zwyczajną rodzinę, prawie normalnych przyjaciół, który nie jest ani idiotą, ani wykrzykuje w niebogłosy i na cały świat o swoich marzeniach.
Wydaje się, że moja pierwsza miłość z anime (oby tylko Anna się o niczym nie dowiedziała). Yoh to wyluzowany dzieciak, który z rezerwą podchodzi do wszystkiego, co dzieje się wokół niego. Darzy zaufaniem ludzi (oraz duchy) i naprawdę ktoś naprawdę musi zaleźć mu za skórę, by zaczął działać na poważnie. Przy okazji jest sprytny, inteligentny i trenuje z Anną – nie wiem, czy Son Goku dałby radę z jej programem szkoleniowym.
Dla jasności – tak, mimo bardzo poważnej i mrocznej tematyki Death Note’a to jest shounen. I może właśnie dlatego Light Yagami tak bardzo wyróżnia się na tle niemalże wszystkich głównych bohaterów z tego gatunku. Jest to jedna z najbardziej szokujących postaci i szokujących przemian, jakie nastąpiły w świecie Shounen Jumpa. Z dobrego, inteligentnego i ze świetlaną przyszłością nastolatka, który tylko pragnie zmienić świat na lepsze, staje się wyrafinowanym, nieuchwytnym i bezlitosnym mordercą. Gra z ludźmi, bawi się z ludźmi, policją, najbliższymi, najlepszym i pewnie jedynym przyjacielem, by na końcu skończyć tak, jak nikt się nie spodziewał.
2. EDWARD ELRIC
Przystojny blondyn, z dobrze umięśnioną klatą, a wzrost się wcale nie liczy! Postać Edwarda powinna być uznawana za jednej z najlepszych wzorców do naśladowania. Pokazuje odbiorcom, że mimo wielu klęsk, mimo całego cierpienia, na które napotykamy na swojej drodze, wciąż nie należy się poddawać. Ed to inteligentny, sprytny, zabawny i oddany rodzinie oraz przyjaciołom człowiek, który po największej porażce swego życia, był gotowy podnieść się, stanąć na „nogach”, niekoniecznie zdrowych. Przypomina wielu z nas, że istnieje granica poświęcenia, jakie możemy ponieść. Pokazuje, że droga do sukcesu nie jest prosta i że istnieje „niemożliwe”, bo rozwiązanie zawsze gdzieś na nas czeka, tylko musimy działać z zasadą równorzędnej wymiany – coś za coś… Ci, którzy widzieli zakończenie FMA: Brotherhood wiedzą, o co chodzi.
Może to tylko moje upodobania, ale znowu… Kudou Shinichi to niezwykle inteligentny, sprytny, mający ogromny talent bohater. Poznajemy go w pierwszym rozdziale/odcinku, jako zwykłego bohatera shounenowego, którego marzeniem jest zostać detektywem. Zafascynowany opowiadaniami o Sherlocku Holmesie rozwiązuje zagadki, współpracując z policją w sposób wzorowany na swoim ulubionym bohaterze. I kierowany pragnieniem oddania sprawiedliwości, wpada w niezłe łajno, które zmienia go w dziecko. Serce prawie dorosłego człowieka w ciele dziecka. Nie tylko doprowadza to do wielu nieciekawych sytuacji, ale ciągle istnieje zagrożenie, że Czarna Organizacja odkryje jego sekret i pozbędzie się jego i jego bliskich. Shinichi to bohater, który w ciągu ostatnich tysiąca rozdziałów mangi przechodzi niewyobrażalną przemianę; nie tylko jako osoba, jako człowiek, ale również jako detektyw. Wydawałoby się, że to tylko zwyczajny chłopak z marzeniem, lecz Shinichi poznaje ciężar, jaki musi na niego spocząć. Dowiaduje się, że jest odpowiedzialny nie tylko za ofiarę i ich najbliższych, ale również za sprawcę. Bo sprawców zbrodni nie da się wrzucić do jednego worka; każdy popełnia czyn karalny z różnych pobudek, każdy jest inny. I śmierć mordercy to nie sukces dla detektywa, to jego największa porażka. Podziwiam Shinichi’ego za jego ogromne pokłady wiedzy. Za to, że dążąc do spełniania marzenia, naprawdę studiował literaturę, badał wiele spraw, uczył się od najmłodszych lat, jak dedukować i myśleć (a z myśleniem jest naprawdę ciężko u wielu shounenowych bohaterów).
To jest moja lista, możecie się z nią nie zgadzać. Nie ma na niej Naruto, Luffy’ego czy jeszcze wielu innych bohaterów. Lubię ich, ale nic więcej. A jak u Was? Macie swoich faworytów?
Szkoda mi, że Co0nan jest tak strasznie długi... 15 lat temu śledziłam tę historię z zapartym tchem i już mi się wydawała długa, a teraz jest to chyba dla mnie tytuł nie do nadrobienia...
OdpowiedzUsuńJest w tym jakaś racja. ja Conana nadrabiam już od chyba 3 lat, może więcej i dalej nie jestem na bieżąco. Ale warto, naprawdę warto. Jeśli nie chcesz wszystkiego nadrabiać, polecam ogarnąć tylko te historie, które zawierają głowny wątek. A faktem jest, że tak od rozdziału... chyba 600, w tych okolicach, bardzo ten tytuł zaczął się zmieniać. Ogólnie pierwsze rozdziały/odcinki to w 90% typowe zagadki kryminalne, kryminały a la Agatha Christie, tylko niektóre historie, głownie z Kaito Kidem i Czarną Organizacją wykraczały poza to i zahaczały o kino akcji, szpiegowskie, opowieść o złodziejach. Z kolei, już od dłuższego czasu, to większej mierze kino szpiegowskie, kino akcji, wiele, bardzo mało pozornych rozdziałów/odcinków zawiera mega detale dot. całej akcji, poza tym pojawiły się w tym czasie tak genialne arci, że aż szkoda ich nie zobaczyć, tak samo pojawiły się nowe postaci, które zasługują na uwagę. Rozgadałam się, ale jestem fanem Conana i muszę wszędzie polecać ten tytuł!
UsuńCiekawa lista. Dotychczas miałam poczucie, że Conan nie jest szczególnie popularnym tytułem w polskim fandomie?
OdpowiedzUsuńPod wpływem tego postu zaczęłam rozkminiać jacy są moi ulubieni bohaterowie shounenów i przyłapałam się na tym, że zdecydowanie wygrywa u mnie drugi plan. Moja osobista topka: 1.Soul Evans 2.Roy Mustang 3.Sesshomaru 4.Jean Kirstein 5.King
Wiesz... Conan ma swoich "cichych fanów". Jest stronka, są tam tłumaczenia, ale są to osoby z takim... "cichym" podejściem do swojego ulubionego tytułu.
UsuńJa w tym zestawieniu głównie skupiłam się na głównych, drugoplanowi to zupełnie inna bajka, zazwyczaj są dużo ciekawsi od głównych. No fakt, o Soul Evansie troszkę zapomniałam, choć ja nigdy nie byłam jakąs wielką fanką Soul Eatera. Cenię, bardzo cenię tytuł, ale chyba nic więcej ;)
A! Jeszcze tak do drugoplanowych. Kurcze, ja z samego Conana zapełniłabym kilka list Top 5, bo uwielbiam mnóstwo postaci z tego tytułu!
UsuńSoul to taki nieoczywisty bohater shounena, więc nic dziwnego, że łatwo o nim zapomnieć ;) Czuj się rozgrzeszona.
OdpowiedzUsuńCo do Conana — masz propozycję od czego warto zacząć swoją przygodę z detektywem?
Oj, ciężki temat. Choć w zasadzie... Jeśli nie przeszkadza ci stara kreska, to polecam zacząć od dwóch historii:
Usuńhttps://www.detectiveconanworld.com/wiki/Mountain_Villa_Bandaged_Man_Murder_Case
https://www.detectiveconanworld.com/wiki/The_Gathering_of_the_Detectives!_Shinichi_Kudo_vs._Kaitou_Kid
Są to klasyki Conana, które są po prostu genialne. Z nowszych ciężko mi coś polecić ze względu na to, że w obecnych odcinkach sporo się dzieje związanego z fabułą, więc łatwo można zaspoilerować wiele rzeczy. poza tym obecnie ciężko znaleźć dobrą historię, jeśli o kryminał conanowski i nie zaspoilerować sobie niczego. Te dwie poniżej są jeszcze całkiem znośne, ale można się pogubić, jeśli chodzi o bohaterów:
https://www.detectiveconanworld.com/wiki/The_Suspect_is_Makoto_Kyogoku
https://www.detectiveconanworld.com/wiki/Heiji_Hattori_and_the_Vampire_Mansion
A najlepiej polecam zacząć od samego początku, od pierwszego odcinka i POMIJAĆ fillery. Są one naprawdę średnie, więc nie warto zawracać nimi sobie głowę. Żeby "spróbować" conana, serdecznie polecam 2 pierwsze historie, a jeśli chcesz poznać "współczesnego" Conana, to najlepiej z 4 historią :)
Najciekawszą osobowością z wymienionych wydaje się być Light Yagami.
OdpowiedzUsuńA to na pewno! Ogólnie to bohater z dużo cięższego tytułu niż pozostałe!
Usuń